03.07.16

Polska na Euro 2016 – stworzono zespół, który zaskoczy jeszcze wiele razy

Dla wielu z nas to zdjęcie ma już niemalże wymiar symboliczny. W 55 minucie meczu Polski ze Szwajcarią Robert Lewandowski został brutalnie sfaulowany przez Fabiana Schära. Kiedy kapitan polskiej reprezentacji leżał na ziemi, do Szwajcara błyskawicznie doskoczył… Jakub Błaszczykowski. Osoby, które interesują się piłką nożną i które znają historię trudnych relacji obu zawodników zdały sobie w tym momencie sprawę z tego, co właśnie się dzieje, czego świadkami jesteśmy i co zmieniło się w polskiej reprezentacji.

To, że Lewandowski i Błaszczykowski za sobą nie przepadają nigdy nie było tajemnicą. Pisano i mówiono o tym wielokrotnie, chyba we wszystkich możliwych mediach. W tle opisów ich szorstkiej przyjaźni pojawiały się czasy, w których obaj grali w Dortmundzie, a także moment, w którym Lewandowski przejął opaskę kapitana reprezentacji Polski. I nagle, podczas najważniejszej od lat imprezy sportowej dla polskiej drużyny, zobaczyliśmy tak błyskawiczną, emocjonalną reakcję Błaszczykowskiego. To był moment, w którym jak na dłoni można było zobaczyć i zrozumieć, co stało się z naszymi zawodnikami.

A stał się 9046450-adam-nawalka-900-618zespół, którego członkowie stoją za sobą murem. Kiedy w listopadzie 2013 roku Adam Nawałka przejmował kadrę, podkreślano, że celem jest awans na Euro 2016. Dziś, prawie po trzech latach od rozpoczęcia pracy, Polacy biją się o awans do najlepszej czwórki turnieju. I nie są w tej bitwie bez szans. Adam Nawałka stworzył bowiem zespół, którego członkowie doskonale wiedzą, dokąd i po co idą. Z ponad dwudziestu piłkarzy, często silnych osobowości, indywidualności, złożył sprawnie funkcjonującą, dobrze naoliwioną maszynę, która zmierza po wspólny cel. I to właśnie osiągnięciu celu podporządkowane zostały wszystkie działania sztabu szkoleniowego i zawodników.
W sporcie wszystko wymaga czasu. Nie dzieje się tak, że sukces na profesjonalnym poziomie można osiągnąć przypadkiem, bez włożenia w przygotowania ogromnej pracy, zaangażowania, bez posiadania pasji. W czasie trzech lat przygotowań do Euro 2016 Adam Nawałka krok po kroku przygotowywał grunt pod szansę na osiąganie historycznych wyników sportowych. Rozpoczął od dokładnego skonstruowania sztabu szkoleniowego i zebrania zespołu sprawnie współpracujących ze sobą fachowców. Dyrektorem reprezentacji ds. organizacyjnych został Tomasz Iwan – doświadczony piłkarz, który stanowi doskonały „pomost” pomiędzy trenerem-autorytetem a zawodnikami. Osobiście uważam, że to jeden z lepszych pomysłów kadrowych selekcjonera. Następnie przekonał zawodników, że osiągnięcie celu jest możliwe. Kapitanem został najlepszy polski piłkarz od lat, z charyzmą, napędzający kolegów do walki na boisku, pokazujący, jak uprawiać sport poza murawą. Jak nim żyć, jak osiągać cele. Zawodnicy i sztab przeszli długi proces budowania zaufania, nauki komunikacji, budowy relacji, w którym ważne były chociażby takie rzeczy, jak to, że do wszyscy siadają razem do posiłków i wszyscy wspólnie wstają od stołu. A kiedy zespół jest zmotywowany, proces szkoleniowy odpowiednio zaplanowany i profesjonalnie prowadzony, a zaufanie i relacje się umacniają, szansa na pojawienie się wyników sportowych bardzo się zwiększa.

Trener Adam Nawałka wprowadził do polskiej reprezentacji profesjonalizm na każdym poziomie, kładąc ogromny nacisk na elementy związane z psychologią w sporcie. Nie chodzi tylko o samą pracę z psychologiem, ale o codzienne korzystanie w pracy z narzędzi, jakie daje psychologia. Przecież to trener najlepiej zna zawodników i najlepiej wie, w jaki sposób z nimi pracować. I to przekonanie, ta wiedza to ogromny kapitał Nawałki.

z20280839Q,Polska---Szwajcaria--Transmisja-TV--Stream-Online-Sami zawodnicy zmienili się nie do poznania, co słychać właściwie w każdej wypowiedzi. Niezależnie od tego, czy wypowiadają się indywidualnie czy w grupie, pytani o poprzedni mecz zgodnie podkreślają, że ten już jest za nimi, że czeka kolejny cel. Piłkarze wydają się funkcjonować na zupełnie innym poziomie świadomości w uprawianiu sportu, niż jeszcze 3-4 lata temu. Wielu z nich to zawodnicy, którzy od Euro 2012 zebrali dużo doświadczeń, także na poziomie klubowym, inni zostali wprowadzeni do reprezentacji przez Adama Nawałkę. Mądrze, powoli, z przestrzenią i czasem na rozwój. Dziś piłkarze odpłacają pewnością w grze, dobrą komunikacją, dobrym radzeniem sobie ze stresem.

Jestem zbudowana tym, co jako psycholog widzę oglądając grę i funkcjonowanie pozaboiskowe reprezentacji Polski w piłce nożnej. Bardzo cieszy też fakt, że dzięki metodom pracy selekcjonera Nawałki i rezultatom, jakie ona przynosi, mogę dziś w taki sposób pisać o ważnej roli psychologii w sporcie. I dlatego, niezależnie od końcowego wyniku Polaków na Euro 2016, z niecierpliwością czekam na najbliższe Mistrzostwa Świata 2018. Bo narodził nam się prawdziwy zespół, w kibicowaniu któremu jednoczy się cały kraj. Ale o kibicowaniu napiszę innym razem.